Spider-Man #38 (1993-07-20)

Scenariusz: J.M. DeMatteis
Rysunki: Klaus Janson

"Light the Night" - Part 1

Postacie: * Spider-Man

* Electro

* J. Jonah Jameson, Joe Robertson, Sarah Klein

* Charlie Buchanan


Cytat numeru:
Charlie: "Stop with the jokes! It's not funny!"
Spidey: "Everyone's a critic!"



W wesołym miasteczku Max Dillon demonstruje swoje zdolności. Jest jednak mocno poirytowany tym, jak upokarza go prowadzący pokaz.

Spider-Man w porę zauważa przestępcę chcącego okraść pewnego obywatela. Złodziej ucieka na sam widok bohatera, ten jednak nie ma czasu go ścigać, gdyż spostrzega na ulicy samochód jadący z niebezpieczną prędkością. Radzi sobie z tym, po czym dociera na dach budynku "Daily Bugle", gdzie ściąga kostium i już jako Peter Parker udaje się na spotkanie z naczelnym gazety i kobietą o nazwisku Sarah Klein. Jest już spóźniony, przez co dostaje ostrą reprymendę od Jamesona.

Charlie - złodziej, którego przedtem spłoszył Spidey - żali się barmanowi na swój los i ciągłe spotkania z bohaterem.

Dillon daje upust swojej frustracji, stojąc na deszczu i tworząc wyładowania elektryczne. Zastanawia się, jak ciągłe bycie wsadzanym do więzienia przez Spider-Mana mogło go skłonić do porzucenia przestępczej kariery i upokarzającej pracy na cyrkowych pokazach. Gdy tak siedzi i rozmyśla, do głowy przychodzi mu pewien pomysł.

Sarah Klein, która reprezentuje hotel "The Top of New York", tłumaczy Peterowi, że gazeta Jamesona dostała wyłączność na fotoreportaż z otwarcia nowej sali balowej między innymi dlatego, że naczelny obiecał wysłać tam swojego najlepszego fotografa. Wychodząc, kobieta dodaje, że jeśli Pete dobrze wykona swoje zadanie, może dostać od hotelu dodatkowe zlecenie.

Podczas wieczornego patrolu Spidey zauważa Charlie'ego, który właśnie okradł staruszkę. Tym razem złodziej nie ma tyle szczęścia i zostaje znokautowany przez bohatera.

Max Dillon przybywa do Nowego Jorku. W okolicach dworca zaczepia go Charlie, natrętnie prosząc o pieniądze. Electro razi go prądem, po czym szybko się oddala. Chwilę potem Charlie'emu przychodzi do głowy pomysł.

Trochę później Max Dillon zakłada swój kostium i potężnym wyładowaniem eletrycznym niszczy neon na dachu hotelu "The Top of New York".